5/26/2011

Sonic Warfare - notatki (8)

Notatki z rozdziału ósmego "1842: Sonic Effects":

- tytułowy termin pochodzi z książki Jeana Françoisa Augoyarda i Henriego Torgue'a Sonic Experience: A Guide To Everyday Sounds i jest pomysłem na wyjście poza alternatywę obiektu dźwiękowego i pejzażu dźwiękowego
- autorzy dostrzegli potrzebę stworzenia nowego pojęcia (kategorii?), bo brakowało "the generic concepts to describe and design all perceptible sound forms of the environment, be they noisey stimuli, musical sounds, or any other sounds. The concept of the soundscape seems too broad and blurred, while the sound object seems too elementary (in terms of levels of organization), to allow us to work comfortably both at the scale of everyday behaviour and at the scale of architectural and urban spaces." (str. 215, cyt. za: J.- F. Augoyard, H. Torgue, (red.), Sonic Experience: A Guide to Everyday Sounds, przeł. A. McCartney and D. Paquette (Montreal: McGill- Queens University Press, 2005), str. 6-7)
- "sonic effect" lokuje się między przyczyną a zdarzeniem, zawiera w sobie obiektywność i subiektywność, opisuje interakcję, związek, bierze pod uwagę kontekst, otoczenie; nie jest to napisane wprost, ale dla Goodmana to pewnie interesujące i użytecznie nie tylko dlatego, że każe myśleć o całości jakiejś sytuacji, tym "ekosystemie", ale też o jego procesualności
- Augoyard i Torgue proponują też odświeżenie idei miasta jako instrumentu, w którym świadomie kształtowałoby się planowaniem jego możliwości
- dla Goodmana ich teksty mają pewną wadę: "Despite appearing to break with the politics of silence of the acoustic ecology movement, Augoyard and Torgue’s notion of sonic experience remains centered on a phenomenology of sonic perception in which human audition is given primacy." (str. 46) Jednak zauważa też, że ich podejście pozwala postrzegać ciało jako przekaźnik wibracji albo multiefekt, a nie tylko oddzielony podmiot słuchający
- dla wielu dźwięk pełni rolę pośredniczącą między zmysłami (Deleuze i Guattari zapewniają o jego wiodącej roli w synestezji)
- Michel Chion będzie nawet mówił o modelu "trans-zmysłowym" (? "trans-sensorial"), żeby wyraźnie zaznaczyć różnicę między jego rozumieniem a "między-zmysłowością" (? "intersensoriality"), czymś z czym mamy doczynienia np. w korespondencji zmysłów; dla niego zmysły będą kanałami, raczej niż określonymi obszarami, co wynika z tego, że to co jest wrażeniem przynależnym wyłącznie jednemu zmysłowi (np. widzialne dla wzroku) jest tylko pewnym wymiarem, tak naprawdę marginalnym, a większość wrażeń jest właśnie "trans-zmysłowa"
- dla Goodmana będzie ważne też to, że Chion podkreśla znaczenie rytmu jako źródła tej właściwości: "In any sonic experience therefore, it is primarily the vibrational (microrhythmic) nexus of sensory modalities that constitutes an encounter. [...] It can therefore be concluded that if synesthetic perception is
intersensorial, it is so only to the degree that it faces the actual, whereas amodality proper, facing the virtual, is trans-sensorial and, as Chion maintains, rhythmic. This tension between transensoriality and the sonic produces the concept of unsound, the not yet audible, the dimension of sonic virtuality." (str. 48)

Brak komentarzy: