Paweł Bukowski (gitara basowa, loopstacja, gitara)
Patryk Lichota (saksofon i preparacje)
Piotr Tkacz (gramofon+przedmioty)
Zmiana: koncert nie odbędzie się w Głośnej Samotności, został przeniesiony do audycji Audiosfera - radio Afera, start: środa 25ego marca o północy. Bardzo żałuję, bo chcieliśmy, żeby ten koncert był fajną sytuacją, no ale niestety: jest tak, jak jest.
Ja miałem przez chwilę wątpliwości, bo nie chcieliśmy używać audycji do *promowania* siebie, ale z drugiej strony, może nie ma co się za bardzo certolić i rozważać, okoliczności są raczej wyjątkowe.
Anyway, wracając do koncertu...
Krótka opowiastka:
Pawła poznałem w październiku 2008 roku podczas warsztatów dotyczących The Great Learning Corneliusa Cardew, które miały miejsce na festiwalu Ad Libitum 3 w Warszawie. Po kilku rozmowach pojawił się pomysł wspólnego improwizowania, który zmaterializował się pod koniec grudnia owego roku. Wraz z Patrykiem odbyliśmy krótką sesję nagraniową, której efekty równie trudno ocenić, jak przecenić.
O graczach:
Paweł Bukowski - w swojej grze wykorzystuje możliwości brzmieniowe gitary basowej. Brał udział w licznych, mniej lub bardziej, ulotnych projektach muzycznych skupionych wokół idei swobodnej improwizacji. Specjalizuje się w wykonywaniu The Great Learning Cardew.
Patryk Lichota - gra na saksofonie, laptopie, thereminie, gitarze basowej, zitherze. Jest członkiem zespołów Mnoda i kakofoNIKT oraz autorem muzyki do spektakli: Układanka (reż. Robert Jarosz) Jarzenie (Teatr Palmera Eldritcha). Jego podejście do saksofonu jest wysoce nieortodksyjne - przez użycie rozszerzonych technik artykulacji oraz preparowanie instrumentu stara się podważyć istniejące stereotypy odnośnie tego, co "można zagrać".
Piotr Tkacz - improwizując używa starego gramofonu i małych przedmiotów, czasem radiodbiorników, prostych patchy w programie pure data. Współtworzy duety Revue svazu českých architektů (z Hubertem Wińczykiem) i Radioda (z Mikołajem Tkaczem).
Przewidujemy dwa sety (jeden lepszy od drugiego, ha ha), w których będziemy delikatnie kusić nadchodzącą wiosnę oraz zaserwujemy optymalną ilość bogatych w składniki mineralne zdarzeń dźwiękowych.
Chciałbym też zwrócić uwagę wszystkich na epilog czyli pokoncertową możliwość uzyskania różnych naszych wydawnictw płytowych drogą wymiany barterowej. Przynieście coś od siebie - dostaniecie coś od nas.
Zapraszamy do Kurortu!
3/23/2009
Kurort w eterze
napisał
Piotr Tkacz-Bielewicz
o
12:32
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz