6/18/2017

Tony Buck, Cor Fuhler, Anna Zaradny - Lighton

Jeden z najlepszych koncertów zeszłorocznej edycji Musica Genera Festival został w tym roku wydany na płycie. W ten sposób otrzymaliśmy pół godziny wspaniałej muzyki w wykonaniu tria Anna Zaradny (saksofon), Tony Buck (perkusja) i Cor Fuhler (fortepian preparowany).

Płyta już od pierwszych sekund wprowadza słuchacza w gęsty (ale nie przytłaczający), bogaty (ale nie chaotyczny) świat dźwięków. Pierwszy fragment (cały materiał jest nieprzerwanym zapisem koncertu) kojarzy mi się z morzem i pozbawioną wczasowiczów plażą: fale (dźwięków z wnętrza fortepianu) delikatnie wpływają na ląd, gdzie dotykają różnych małych przedmiotów (perkusjonaliów), czasem śmieci, innym razem przedmiotów naturalnych, takich jak muszle czy patyki. Saksofon: tu statek zawija do portu, daje sygnały, a może to syrena przeciwmgielna?. Druga ścieżka jest aktywna i najcięższa, co jest przede wszystkim zasługą fortepianu. Niektóre zagrania Zaradny (gdzieś po trzeciej minucie) mogą kojarzyć się z Spontaneous Music Ensemble, choć saksofon najwięcej powie nam w czwartym fragmencie koncertu. Trzecia ścieżka to próby wydobycia jak najwyższego dźwięku, którym Buck daje wsparcie w niskich częstotliwościach. Na samym końcu całość, po spiętrzeniu napięcia, delikatnie rozpływa się w perkusyjnych szmerach.


Każdy z improwizatorów stosuje wiele technik, każdemu należą się brawa za ich opanowanie. Ważniejsze jednak, że nie przeszkadza im to w słuchaniu partnerów i graniu dźwięków niezbędnych dla całości. Podczas pamiętnego koncertu muzycy utkali materię pełną zgrań, drgań, stykania i wymijania. Mimo, że na płycie nie możemy poczuć pełni pojawiających się na żywo emocji, krążek polecić możemy każdemu, kto chce posłuchać po prostu porcji pięknych dźwięków.

Brak komentarzy: