3/04/2010

rozmaitości (ale nie teatr)

Wczoraj widziałem na mieście dwa plakaty: zabawny beethovenowski Maciejowskiego oraz mocną (zbyt? obliczoną na szok? w duchu Pasji Gibsona? kreację festiwalu Misteria Paschalia.

Czytałem wywiad z Brandlmayrem oraz Némethem i nie mogłem powstrzymać śmiechu, kiedy przeczytałem, że "pozwoliliśmy bębnom brzmieć potężnie i głośno, cymbałom lecieć przez cały pokój i uderzać z impetem i hałasem w podłogę." Chociaż może się mylę i naprawdę Radian rozszerzył instrumentarium o cymbały (cimbalom), bo stare dobre talerze perkusyjne (cymbals) już im się znudziły?

A propos tłumaczeń - czy ktoś może potwierdzić moje wątpliwości, odnośnie jakości przekładu 40 opowiadań Donalda Barthelme?

Jeszcze jedna rzecz, dawniejsza, z której jestem dumny, choć to nie tekst oryginalny i niepozbawiony wad - wrzuciłem na EMD biogram Corneliusa Cardew (na podstawie tej książki).

Cardew daje nam link (przez Keitha Rowe) do czegoś, o czym i tak chciałem wspomnieć: na vimeo jest cały koncert MIMEO z Wigier, jakość znośna.

A propos koncertów - kto mi opowie, jak było na Swedish Azz?

Brak komentarzy: